Odbudujmy Centrum Rozwoju Społecznego Słodowa w Lądku Zdrój

Wyobraź sobie miejsce pełne życia, energii i marzeń. Centrum Rozwoju Społecznego Słodowa miało być takim właśnie miejscem – przestrzenią, gdzie lokalna społeczność mogłaby się rozwijać, współpracować, tworzyć i uczyć. Było to dzieło serca i pracy wielu ludzi, którzy wierzyli, że Lądek Zdrój potrzebuje przestrzeni, gdzie każdy, niezależnie od wieku, może znaleźć coś dla siebie. Miejsce, które miało wzmacniać więzi międzyludzkie, wspierać kreatywność i budować przyszłość.

Anastazja Sosnowska prezeska ArteWeda na scenie StreetArt Festiwalu w Lądku Zdrój, lato 2024

Centrum Rozwoju Społecznego SŁODOWA., prowadzone przez ArteWeda – Stowarzyszenie Działań Kreatywnych, zostało stworzone z myślą o lokalnej społeczności. Po miesiącach ciężkiej pracy Anastazji i jej zespołu, wyremontowano budynek, wyposażono go i przygotowano na wielkie otwarcie. W planach były warsztaty dla dzieci, spotkania dla seniorów, wspólne projekty dla młodzieży i dorosłych. Miało być to serce społeczności, przestrzeń spotkań, edukacji i twórczości. Miało ruszyć we wrześniu.

To właśnie tu szykowali:

  • Warsztatową przestrzeń edukacyjną dla dzieci, młodzieży, seniorów i dorosłych,
  • Strefę Rozwoju Regionalnego dla 3-go sektora i firm,
  • Strefę Malucha dla rodzin z najmłodszymi mieszkańcami,
  • Punkt promocji regionu,
  • Lądeckie Intermedialne Muzeum – LIM,
  • Klubokawiarnie społeczną.

A potem przyszła wielka woda.

Wezbrana rzeka zabrała nie tylko mury i wyposażenie – zabrała także marzenia. Zamiast świętować otwarcie, Anastazja i jej zespół znaleźli swoje Centrum zniszczone przez żywioł. Wszystkie materiały, narzędzia, meble – wszystko, co z takim trudem zgromadzili, było do wyrzucenia. Trudno wyobrazić sobie, jaki to musiał być cios. Miesiące pracy, nadziei, planów – wszystko zniknęło w mgnieniu oka.

Ale zamiast się załamać, Anastazja Sosnowska, wokalistka folkowego zespołu KOSY, znana ze swojego ciepła i determinacji, nie poddała się. Zamiast odbudowywać swoje marzenie, rzuciła się w wir pracy na rzecz innych, stając się koordynatorką pomocy dla powodzian. Deleguje wolontariuszy, organizuje pomoc, dba o to, by ci, którzy najbardziej ucierpieli, otrzymali wsparcie. A Centrum? Centrum, pełne marzeń i nadziei, wciąż czeka na odbudowę.

Miejsca takie jak Centrum Rozwoju Społecznego są sercem lokalnych społeczności. To właśnie tam spotykają się ludzie z różnych środowisk, by razem budować coś większego. To tam dzieci uczą się kreatywności, młodzież rozwija swoje pasje, a dorośli znajdują wsparcie i inspirację. Takie miejsca łączą ludzi, dają im przestrzeń do działania, a także uczą współpracy i wzajemnego szacunku. Bez nich, społeczności tracą coś bezcennego – poczucie wspólnoty.

Jako Stowarzyszanie Tratwa od wielu lat działamy na rzecz budowy społeczeństwa obywatelskiego na Dolnym Śląsku. Tym razem angażujemy się w odbudowę CRS Słodowa. Razem możemy przywrócić to miejsce do życia i dać lokalnej społeczności przestrzeń, która pomoże im rosnąć i rozwijać się.

Zapraszamy do kontaktu:

Adela Jakielaszek

[email protected]